Środa będzie ostatnim, słonecznym dniem w najbliższym czasie. Przed nami znaczne załamanie pogody. Należy spodziewać się dużej porcji różnorodnych opadów, silniejszego wiatru, a nawet burz!
Czwartkowy niż
W czwartek do naszego kraju z zachodu zacznie wkraczać ośrodek niskiego ciśnienia. Jego obecność będziemy odczuwać już od samych godzin porannych kiedy to porywy wiatru będą już niekomfortowe, sięgające 50 km/h. Z czasem wiatr będzie się coraz bardziej wzmagać sięgając maksymalnie 55-65 km/h. Ponadto już przed południem wkroczy strefa opadów związana z niżem. Początkowo może przynieść ona intensywne opady mokrego śniegu co może szybko doprowadzić do znacznych utrudnień na drogach. Za sprawą napływającej za niżem cieplejszego powietrza, z czasem opady śniegu przemienią się w opady samego deszczu. Wzrośnie także temperatura, ta w ciągu jutrzejszego dnia osiągnie maksymalnie 5-7 st.C.
Po przejściu strefy opadu związanej z niżem nie możemy wykluczyć rozwoju konwekcji podczas której także należy spodziewać się silniejszego wiatru, w tym przypadku do 80 km/h. Niewykluczone są również pojedyncze wyładowania jednakże potencjał jest mocno marginalny.
Prognozowany przez model UMPL rodzaj i natężenie opadu. Ostatnia grafika ukazuje prognozowane opady o charakterze konwekcyjnym
Prognozowane przez model UM maksymalne porywy wiatru
Piątek z kolejną porcją opadu
W piątek ponownie należy spodziewać się opadów lecz tym razem głownie deszczu oraz nie będą one tak długotrwałe jak czwartkowe opady. Tym razem opady pojawią się już od rana/godzin przedopołudniowych i potrwają do godzin okołopołudniowych w zachodniej Wielkopolsce oraz do godzin wczesnopopołudniowych we wschodniej Wielkopolsce. Ponownie jednakże wzrośnie prędkość wiatru, tym razem do około 70 km/h. Późnym popołudniem prędkość wiatru zacznie szybko spadać. Wieczorem porywy nie powinny przekraczać 30 km/h. Ponadto w ciągu dnia możliwe będą lokalne burze.
Prognozowany przez model UM rodzaj oraz natężenie opadu
Prognozowane przez model UM maksymalne porywy wiatru
W sobotę oraz w niedziele nasz kraj nadal będzie w zasięgu kolejnych wędrujących ośrodków niskiego ciśnienia. Temperatura wzrośnie jeszcze bardziej sięgając nawet 10 st.C. Niemniej jednak obecność ośrodków niżowych oznacza to iż do końca tygodnia, codziennie należy spodziewać się występujących opadów – głównie deszczu. Największych sum opadowych spodziewamy się w czwartek, piątek przyniesie nieco mniejszą porcję deszczu jednakże w sobotę ponownie spadnie kilka milimetrów więcej. Do końca tygodnia może pojawić się dodatkowo do 17-23 mm opadu. Dla meteopatów nie będzie to dobry okres, seria wędrujących ośrodków niżowych bez wątpienia wpłynie na ich samopoczucie. Sytuacja być może poprawi się w przyszłym tygodniu jednakże wciąż prognozowane są przejściowe opady – te jednakże miałyby być o wiele słabsze.
Podsumowując, czeka nas okres z dużą i długotrwałą porcją opadu. Pojawi się także silniejszy wiatr oraz niewykluczone są pierwsze w tym roku na terenie wielkopolski burze.