Łowcy Burz – Za nami najchłodniejszy maj od 29 lat! Jaki będzie czerwiec?

Za nami cały maj który ponownie przebiegł zgodnie z naszą prognozą. Zanotowano ujemną anomalię temperatury oraz mocno dodatnią anomalię opadu. Jak się okazało maj był najchłodniejszym od 1991 roku oraz drugim chłodnym majem z rzędu. Jaki według naszych wyliczeń będzie czerwiec? O tym poniżej!

Podsumowanie maja 2020

Jak się okazało, poprzednia prognoza sezonowa na maj okazała się być ponownie trafną. Nie sądziliśmy natomiast, że anomalia temperatury będzie na tyle niska lecz po kolei…

Początek maja był wciąż bardzo ciepły podobnie jak kwiecień. Następnie spotkaliśmy coś co nie zdarza się często czyli umiarkowane oraz intensywne opady mokrego śniegu które pojawiły się w nocy z 11 na 12 maja. Opady śniegu pojawiły się za sprawą silnego wypierania ciepłych, zwrotnikowych mas powietrza przez chłodne, arktyczne masy powietrza. Arktyczne powietrze napłynęło do naszego kraju na tyle intensywnie, że możliwe było pojawienie się opadów śniegu. Po tym dniu niemalże do końca maja było chłodno. Pojawiały się pojedyncze dni w których było cieplej lecz to wciąż było zazwyczaj poniżej średniej temperatury w maju. Zgodnie z prognozą na maj, druga połowa miesiąca była cieplejsza w porównaniu do pierwszej. Częściej notowaliśmy temperatury oscylujące w granicach 20 st.C lecz odczuwalnie za sprawą wiatru temperatura była o wiele niższa. Jak się okazało w maju zanotowaliśmy anomalię temperatury sięgającą  -2.34K. Oznacza to, że zanotowaliśmy najchłodniejszy maj od 1991 roku!

Anomalia miesięczna temperatury w Polsce
Źródło – Meteomodel, dane – IMGW

Kosztem niższej temperatury pojawiło się więcej opadów które wbrew pozorom nie poprawiły znacząco sytuacji hydrologicznej. Ta w dalszym ciągu jest fatalna co tylko potwierdza nasze słowa: “Coś co psuło się latami, wymaga lat by wróciło do normy”. Dlatego też jeden, bardziej deszczowy miesiąc nie naprawi sytuacji. Mówiąc subiektywnie, najwyższy czas zdać sobie sprawę z obecnej suszy która się pogłębia i czas jej zapobiegać na możliwe sposoby. Od kilku lat sytuacja prowadzi do tej mniej optymistycznej strony. Susza pogłębia się i jeśli ciąg wielu lat wciąż pójdzie w jednym kierunku czyli kierunku pogłębiającej się suszy – będzie tylko coraz gorzej. Na temat sytuacji hydrologicznej pojawi się osobny wpis o którym poinformuję.

W maju zanotowano w Wielkopolsce średnio od 50 do 70 mm opadu. Dla porównania norma wieloletnia w Wielkopolsce wynosi 40-50 mm czyli na ogół możemy powiedzieć, że suma opadów zmieściła się w normie oraz była dodatnia.

Miesięczna suma opadu w Polsce
Źródło – Meteomodel, dane – IMGW

Po chłodnym maju przyszedł czas na chłodny czerwiec?

Aktualne wyliczenia modeli sezonowych CFS wskazują, że czerwiec przebiegnie na ogół bez większych odchyleń temperatury. Oznacza to, że możemy spodziewać się średniej temperatury miesięcznej na poziomie 16-17 st.C. Wiele wskazuje, że zanotujemy bardzo dużo słonecznych dni oraz więcej opadu bo ten ma być powyżej normy. Możemy spodziewać się także większej ilości burz lecz te będą głównie termiczne a co za tym idzie będą mocno lokalne.

Szczególnie chłodny czerwiec mogą zanotować mieszkańcy zachodniej Europy ze szczególnym wyróżnieniem Hiszpanii gdzie anomalia może wynieść nawet -3K!

Prognozowana anomalia temperatury w Europie

Prognozy dotyczące opadów zadowolą zapewnie wielu z Was. W pasie od południowego-zachodu przez zachodnią część kraju po północ spodziewamy się dodatniej anomalii opadu. Mniej deszczu może pojawić się na południu kraju gdzie model CFS jednoznacznie przewiduje pojawienie się ujemnej anomalii opadu. Jeśli prognozy się sprawdzą, zdecydowanie sytuacja hydrologiczna nie powinna ulegać znacznemu pogorszeniu się, a powinna pozostać na obecnym poziomie. Głównym źródłem deszczu w czerwcu może okazać się konwekcja której pojawienie prognozujemy głównie w zachodniej części kraju.

Prognozowana anomalia opadu w czerwcu